Czarne dziury, mimo swojej nazwy, często otoczone są jasnymi wirami materii, znanymi jako dyski akrecyjne. Te potężne obiekty, dzięki swojej ogromnej grawitacji, przyciągają otaczający je gaz, a nawet gwiazdy, wysyłając w kosmos potężne strumienie promieniowania elektromagnetycznego. Jednak jedną z trwających zagadek pozostaje struktura i skład koron czarnych dziur – gorących plazmowych regionów będących częścią przepływu materii do samego wnętrza czarnej dziury.
Korona czarnej dziury, podobnie jak korona Słońca, to bardzo gorąca atmosfera, której temperatura może sięgać miliardów stopni. Dzięki danym zebranym przez NASA za pomocą sondy Imaging X-ray Polarimetry Explorer (IXPE), badacze zyskali nowe informacje na temat struktury dysków akrecyjnych oraz tego, jak ich zmienne mogą wpływać na kształt koron czarnych dziur.
Astrofizycy już wcześniej wiedzieli o koronach czarnych dziur o masach gwiazdowych – takich, które mają od 10 do 30 razy masę Słońca i powstają w wyniku zapadania się gwiazd – oraz o supermasywnych czarnych dziurach, takich jak Sagittarius A*, znajdująca się w centrum Drogi Mlecznej. Jednak dokładna struktura tych koron była przedmiotem spekulacji.
Dzięki technologii IXPE, badacze mogli dokładnie przyjrzeć się wnętrzu koron czarnych dziur za pomocą polaryzacji promieniowania rentgenowskiego, co przypomina badania korony słonecznej podczas całkowitego zaćmienia Słońca. Wyniki wskazują, że korona czarnej dziury jest rozciągnięta w tym samym kierunku, co dysk akrecyjny, co po raz pierwszy dostarcza dowodów na to, że korony czarnych dziur mają wspólną strukturę z dyskami akrecyjnymi.
Wśród badanych czarnych dziur znalazły się systemy Cygnus X-1 i Cygnus X-3, masywne czarne dziury gwiazdowe znajdujące się odpowiednio 7 000 i 37 000 lat świetlnych od Ziemi, a także LMC X-1 i LMC X-3 w Wielkim Obłoku Magellana, oddalone o około 165 000 lat świetlnych. Obserwowano również supermasywne czarne dziury, takie jak ta w centrum galaktyki Circinus, oddalonej o 13 milionów lat świetlnych.
Najbardziej ekscytującym odkryciem jest fakt, że mimo ogromnych różnic w masie, zarówno czarne dziury o masie gwiazdowej, jak i supermasywne czarne dziury mają podobną geometrię dysków akrecyjnych i koron.
Źródło: Yahoo News