Skip to main content

W 2015 roku misja New Horizons dostarczyła pierwsze szczegółowe zdjęcia Plutona i jego największego księżyca, Charona. Te obserwacje pomogły naukowcom odpowiedzieć na kluczowe pytania dotyczące tego niezwykłego układu. Jednym z największych zagadnień od czasu odkrycia Charona w 1978 roku było, jak te dwa ciała niebieskie powstały i weszły na wspólną orbitę.

Przez dekady dominowała teoria, że Pluton i Charon powstały w wyniku gigantycznego zderzenia, podobnego do tego, które uformowało Ziemię i Księżyc. Jednak nowe badania zespołu naukowców z Uniwersytetu Arizony sugerują alternatywny scenariusz – mechanizm „pocałunku i przechwycenia”. Według tej teorii Pluton i proto-Charon chwilowo połączyły się po zderzeniu, a następnie rozdzieliły, pozostając grawitacyjnie związane. Wyniki tych badań rzucają nowe światło na procesy formowania się układów planetarnych w zewnętrznych rejonach Układu Słonecznego.

Poprzednie modele zakładały, że zderzenie dwóch ciał doprowadziłoby do wymiany materii i ich całkowitej rekonstrukcji. Jednak symulacje komputerowe wykonane przez naukowców pokazały, że zderzenie Plutona i proto-Charona było znacznie łagodniejsze niż sądzono. Zamiast eksplozji i wymiany materiału, obiekty tymczasowo połączyły się, przypominając kształtem bałwana, a następnie oddzieliły, zachowując swoje pierwotne struktury.

Wyniki te zmieniają sposób, w jaki postrzegamy ewolucję Plutona i Charona. Naukowcy odkryli, że ciała te zachowały większość swojej pierwotnej kompozycji, co sugeruje, że ich wewnętrzna struktura przetrwała zderzenie w stanie prawie nienaruszonym.

Proces zderzenia oraz siły pływowe związane z późniejszym oddzielaniem się ciał mogły wygenerować wystarczającą ilość ciepła, aby umożliwić powstanie podpowierzchniowego oceanu na Plutonie. To alternatywne wyjaśnienie jest bardziej realistyczne niż wcześniejsze teorie zakładające, że radioaktywne pierwiastki obecne w młodym Układzie Słonecznym były głównym źródłem ciepła.

Naukowcy zamierzają teraz zbadać, jak siły pływowe wpływały na wczesną ewolucję Plutona i Charona, gdy znajdowały się one znacznie bliżej siebie, oraz czy podobne procesy mogły uformować inne układy podwójne w zewnętrznych rejonach Układu Słonecznego.

Te nowe ustalenia mogą pomóc w lepszym zrozumieniu, jak powstają i ewoluują ciała niebieskie w zimnych i odległych obszarach naszego Układu Słonecznego. Dzięki nim lepiej rozumiemy, jak różne warunki mogą wpływać na geologię planet i księżyców, a także jakie mechanizmy prowadzą do powstawania układów podwójnych.

Źródło: Universe Today