Skip to main content

Zagadka spryskiwacza Feynmana, która przez dekady intrygowała fizyków, została wreszcie rozwiązana przez grupę matematyków. Problem, po raz pierwszy postawiony przez słynnego fizyka Richarda Feynmana, dotyczył zachowania spryskiwacza ogrodowego zanurzonego w wodzie i zasysającego ją, zamiast wypuszczać. Badacze zastanawiali się, czy spryskiwacz obróci się w tę samą stronę co podczas wyrzucania wody, w przeciwnym kierunku, czy też pozostanie nieruchomy.

Doświadczenia przeprowadzone w przeszłości dostarczały sprzecznych wyników, co skłoniło doktoranta fizyki na Uniwersytecie Nowojorskim, Kaizhe Wang, i jego kolegów do zaprojektowania eksperymentu eliminującego wcześniejsze nieścisłości. Użyli oni nowoczesnego łożyska o ultraniskim tarciu, pozwalającego na swobodną rotację spryskiwacza, oraz zaawansowanego układu pompującego wodę do długotrwałych testów.

Ich eksperymenty, wsparte modelowaniem matematycznym, wykazały, że spryskiwacz obraca się w przeciwnym kierunku do wypływającej z niego wody, ale zdecydowanie wolniej. Odkrycie to zostało potwierdzone za pomocą barwników, mikrocząstek rozpraszających laser i kamer szybkoobrotowych, co pozwoliło na dokładne porównanie obserwacji doświadczalnych z modelami.

Opracowanie to nie tylko rozwiązuje długoletnią zagadkę, ale również otwiera nowe możliwości inżynierskie, takie jak tworzenie technologii do pozyskiwania energii z przepływającej wody lub powietrza. Studium to, opublikowane w Physical Review Letters, stanowi znaczący krok w zrozumieniu, jak przepływ płynów przez struktury może indukować ruch, co może mieć praktyczne zastosowania w przyszłości.

Źródło: Physical Review Letters