Skip to main content

Szybkie rozbłyski radiowe (FRB) stanowią jedną z największych zagadek współczesnej astronomii. Te krótkie, intensywne wybuchy energii radiowej generują w zaledwie milisekundę więcej mocy, niż Słońce produkuje w ciągu miesiąca. Nowe badania sugerują, że ich źródłem mogą być młode gwiazdy neutronowe, co stanowi kluczowy krok w rozwikłaniu tajemnicy tych niezwykłych zjawisk.

Astronomowie z Holenderskiego Instytutu Radioastronomii (ASTRON) wykryli FRB o jasności miliard razy większej niż jakikolwiek rozbłysk wywołany przez gwiazdę neutronową w Drodze Mlecznej. To zjawisko, zaobserwowane w galaktyce oddalonej o miliard lat świetlnych, wskazuje na istnienie niezwykle energetycznych procesów w kosmosie.

Badanie prowadziła Inés Pastor-Marazuela z Uniwersytetu w Amsterdamie, we współpracy z zespołem międzynarodowych naukowców. Użyto Teleskopu Westerbork, który dzięki nowoczesnym technologiom, takim jak system ARTS, pozwolił na odkrycie 24 nowych FRB w ciągu dwóch lat obserwacji.

Zespół ustalił, że charakterystyka tych rozbłysków – ich kształt i sposób, w jaki są zmieniane podczas podróży przez kosmos – odpowiada temu, co wiemy o młodych gwiazdach neutronowych. Dzięki zaawansowanym analizom komputerowym udało się powiązać FRB z ich potencjalnym źródłem, co otwiera nowe możliwości badawcze w astronomii.

To odkrycie nie tylko rzuca światło na tajemnicze FRB, ale również dostarcza nowych pytań o naturę procesów fizycznych, które sprawiają, że gwiazdy neutronowe mogą emitować tak intensywne promieniowanie radiowe. Jak podkreślił Joeri van Leeuwen z ASTRON: „Gdy wydaje nam się, że rozumiemy te zjawiska, wszechświat sprawia, że zagadka staje się miliard razy trudniejsza”.

Źrodło: Universe Today