W fascynującej dziedzinie teoretycznej fizyki, jaką jest teoria strun, poszukuje się zrozumienia podstawowej struktury wszechświata. Zamiast traktować cząstki jako punkty, teoria ta proponuje, że są one jednowymiarowymi „strunami”. Dzięki temu łączy ona ogólną teorię względności z mechaniką kwantową, dając szerszy obraz funkcjonowania naszego wszechświata.
Jednym z najciekawszych osiągnięć w tej dziedzinie jest propozycja związana z tzw. korespondencją AdS/CFT, zaproponowana przez teoretyka strun, Juana Maldacenę pod koniec lat 90-tych. Ta koncepcja nie rozwiązuje bezpośrednio problemów teorii strun, ale stanowi ważne stwierdzenie wynikające z zaawansowanych badań nad zasadą holograficzną.
Korespondencja AdS/CFT opiera się na dwóch kluczowych elementach. „AdS” odnosi się do anti-de Sittera, czyli pewnego rodzaju rozwiązania w ogólnej teorii względności Einsteina. Jest to model wszechświata bez materii i energii, z silnym wewnętrznym zakrzywieniem. Natomiast „CFT” oznacza konformalną teorię pola, odnoszącą się do specyficznego rodzaju konstrukcji w teorii kwantowej.
Maldacena odkrył, że konkretna wersja teorii strun, funkcjonująca w uniwersum anti-de Sittera, może być odwzorowana na konformalną teorię pola na powierzchni tego uniwersum. Mówiąc prościej, udało mu się znaleźć sposób mapowania skomplikowanego problemu grawitacji kwantowej wewnątrz wszechświata na jego powierzchnię, gdzie grawitacja nie istnieje, zastąpiona zestawem fizyki, którą potrafimy rozwiązać. To odkrycie wnosi nowe spojrzenie na nasze rozumienie wszechświata i może prowadzić do rewolucyjnych zmian w fizyce teoretycznej.
Źródło: Universe Today