Naukowcy odkryli, że egzoplaneta „gorący Neptun” o nazwie GJ 3470b, znajdująca się 96 lat świetlnych od Ziemi, zawiera dwutlenek siarki w swojej atmosferze. Atmosfera tej planety wyparowuje w kosmos, gdy planeta krąży wokół biegunów swojej gwiazdy po stromym, nachylonym torze co trzy i pół dnia.
Odkrycie to zostało dokonane przez teleskop Jamesa Webba (JWST) i było zaskoczeniem dla naukowców. „Nie spodziewaliśmy się zobaczyć dwutlenku siarki na tak małych planetach, co jest ekscytujące, ponieważ daje nam nowy sposób na zrozumienie, jak te planety powstają,” powiedział Thomas Beatty z Uniwersytetu Wisconsin w Madison.
Planety formują się w dysku gazu i pyłu, który krąży wokół płaszczyzny zgodnej z osią obrotu gwiazdy. W naszym Układzie Słonecznym wszystkie planety krążą w płaszczyźnie ekliptyki. GJ 3470b natomiast porusza się po ścieżce nachylonej o 89 stopni do osi obrotu swojej gwiazdy, co jest nietypowe.
GJ 3470b, z masą 13,9 razy większą od masy Ziemi i średnicą wynoszącą około 40% średnicy Jowisza, jest gazowym olbrzymem, który znajduje się bardzo blisko swojej gwiazdy – zaledwie 5,3 miliona kilometrów. To sprawia, że jego atmosfera osiąga temperaturę 325 stopni Celsjusza.
Modele formowania planet sugerują, że gazowe olbrzymy powstają dalej od swojej gwiazdy, gdzie gaz jest bardziej obfity, a następnie migrują do wewnątrz. Jednak skład atmosferyczny GJ 3470b sugeruje, że planeta mogła powstać blisko swojej gwiazdy jako skalista planeta, a następnie zgromadziła grubą atmosferę z niemal czystego wodoru i helu.
Odkrycie dwutlenku siarki w atmosferze GJ 3470b jest ważne, ponieważ może pomóc naukowcom rozróżnić różne teorie dotyczące formowania planet. Przypuszcza się, że siarka zaczęła jako składnik siarkowodoru, który następnie został rozbity przez promieniowanie UV z gwiazdy.
GJ 3470b dosłownie wyparowuje na naszych oczach, tracąc już około 40% swojej pierwotnej masy. Obecność dwutlenku siarki, nachylona orbita oraz utrata masy to kluczowe wskazówki dotyczące pochodzenia tej egzoplanety.
Źródło: Yahoo News