Skip to main content

Dwie sondy Voyager przemierzają przestrzeń kosmiczną od 1977 roku, napędzane rozpadającymi się kawałkami plutonu, które z roku na rok dostarczają coraz mniej energii. Z powodu malejącej ilości dostępnej energii NASA zdecydowała się na wyłączenie instrumentu naukowego Voyager 2, który badał plazmę w przestrzeni kosmicznej. Mimo że sonda wciąż ma dość energii, aby podtrzymywać działanie czterech innych instrumentów, do 2030 roku prawdopodobnie pozostanie aktywny tylko jeden z nich.

W ciągu ostatnich lat inżynierowie misji podejmowali kroki, aby opóźnić wyłączenie jakiegokolwiek instrumentu naukowego, gdyż dane zbierane przez Voyagery są unikalne. Jako pierwsze sondy, które dotarły do przestrzeni międzygwiezdnej poza heliosferą, są one naszym jedynym źródłem badań tego obszaru. Wyłączenie instrumentu plazmowego było konieczne, ponieważ w ostatnich latach dostarczał on ograniczone dane z powodu swojej orientacji względem kierunku przepływu plazmy w przestrzeni międzygwiezdnej.

Voyager 2, po 47 latach podróży z prędkością 15 km/s, znajduje się obecnie ponad 20,5 miliarda kilometrów od Ziemi. Pozostałe cztery instrumenty naukowe nadal badają regiony poza heliosferą, mierząc między innymi pole magnetyczne, cząstki naładowane, promieniowanie kosmiczne oraz fale plazmowe. Wciąż dostarczają one cennych danych o tej tajemniczej przestrzeni, daleko poza zasięgiem Słońca.

Źródło: Universe Today