Skip to main content

NASA od dłuższego czasu pracuje nad programem powrotu próbek z Marsa, który ma na celu sprowadzenie na Ziemię materiałów zebranych przez łazik Perseverance. Łazik ten wylądował na Czerwonej Planecie w 2021 roku, a jego zadaniem jest zbieranie próbek marsjańskiego gruntu, skał i atmosfery z krateru Jezero, który miliardy lat temu był miejscem występowania rzeki. Naukowcy mają nadzieję, że te próbki pozwolą na dokładne zbadanie warunków panujących na Marsie w przeszłości, a także dostarczą informacji na temat tego, czy planeta kiedykolwiek wspierała życie.

Pierwotny plan misji powrotu próbek zakładał ich odzyskanie w latach 30. XX wieku, ale projekt napotkał poważne trudności. Koszty programu, który początkowo wyceniono na 7 miliardów dolarów, wzrosły do 11 miliardów, a harmonogram misji został przesunięty do 2040 roku. Taka sytuacja wywołała obawy w społeczności naukowej, gdyż dalsze opóźnienia uznano za nieakceptowalne. NASA, we współpracy z Europejską Agencją Kosmiczną, musiała więc szukać alternatywnych rozwiązań, które przyspieszą realizację misji i zmniejszą koszty.

W kwietniu 2023 roku NASA ogłosiła otwarty konkurs na propozycje szybszego, lepszego i tańszego sposobu odzyskania próbek z Marsa. W odpowiedzi na apel zgłoszono 10 projektów, z których każdy został nagrodzony 90-dniowym kontraktem na opracowanie bardziej szczegółowej analizy. Jedną z wyróżnionych firm jest Rocket Lab, prywatne przedsiębiorstwo kosmiczne z Kalifornii, które teraz ma szansę rozwinąć swój projekt.

Pierwotna koncepcja NASA obejmowała trzy oddzielne pojazdy kosmiczne. Lądownik miał wylądować w kraterze Jezero w pobliżu łazika Perseverance, a dwa małe helikoptery miały zbierać próbki i przenosić je z powrotem na lądownik. Następnie próbki miały zostać umieszczone w rakiecie Mars Ascent Vehicle, która wyniosłaby je na orbitę Marsa, gdzie połączyłyby się z europejskim statkiem powrotnym. Jednak ze względu na złożoność tego planu, NASA musiała znaleźć prostsze rozwiązanie.

Rocket Lab, która wcześniej współpracowała z NASA przy misjach badania wiatru słonecznego i Księżyca, teraz rozwija swój projekt dla Marsa. Chociaż szczegóły propozycji są wciąż objęte tajemnicą, firma zapowiada uproszczenie architektury misji, co mogłoby przyspieszyć realizację całego projektu i zmniejszyć koszty.

Szef Rocket Lab, Peter Beck, wyraził przekonanie, że jego firma jest w stanie dostarczyć NASA innowacyjne rozwiązanie. Firma koncentruje się na dostarczaniu niskokosztowych, efektywnych technologii kosmicznych, a misja powrotu próbek z Marsa będzie największym i najbardziej złożonym projektem, jaki dotąd podjęli.

Przyspieszenie misji powrotu próbek z Marsa może być kluczowe dla postępu badań nad historią Marsa i możliwością istnienia tam życia.

Źródło: Yahoo News