Albert Einstein, jeden z najwybitniejszych fizyków, spędził ostatnie lata swojego życia na próbach połączenia elektromagnetyzmu z grawitacją. Mimo wielkiego wysiłku, nie udało mu się to, co potwierdzają jego notatki pełne nieudanych teorii i hipotez.
Problem, z którym zmagał się Einstein, tkwi w głębi mechaniki kwantowej, charakteryzującej się probabilistyczną naturą. Ta dziedzina fizyki zajmuje się zachowaniem subatomowych cząsteczek, które są nieprzewidywalne. W mechanice kwantowej, aby zrozumieć zachowanie cząsteczki, należy wziąć pod uwagę wszystkie możliwe ścieżki i interakcje, jakie może ona przejść.
Richard Feynman, znany fizyk, opracował technikę, która pomaga w obliczeniach zachowania cząsteczek kwantowych, znającą się na śledzeniu każdej możliwej ścieżki i interakcji. Choć proces ten jest skomplikowany i wymaga dużo matematyki, okazał się skuteczny.
Jednak próby połączenia mechaniki kwantowej z grawitacją napotykają na ogromne trudności. Włączenie grawitacji do obliczeń wymaga uwzględnienia nie tylko wszystkich możliwych ścieżek i interakcji cząsteczek, ale także wszystkich sposobów, w jakie przestrzeń może się zmieniać podczas tych interakcji. Pojawiają się nieskończone liczby w obliczeniach, które sprawiają, że obliczenia stają się niemożliwe do rozwiązania.
To właśnie dlatego, mimo ponad stulecia doświadczeń w mechanice kwantowej, wciąż nie udało się połączyć tych dwóch fundamentalnych sił natury.
Źródło: Universe Today