Skip to main content

Piramidy w okolicach Gizy od wieków budzą fascynację i rodzą liczne pytania. Jak starożytni Egipcjanie transportowali bloki wapienne, ważące nawet ponad tonę, bez użycia kół? Dlaczego te monumentalne grobowce powstawały na pozornie niegościnnych terenach pustynnych?

Nowe badania, opublikowane w czasopiśmie „Communications Earth & Environment”, oferują możliwe wyjaśnienie. Dostarczają dowodów na to, że wymarła odnoga Nilu mogła kiedyś przepływać przez ten teren, który był znacznie wilgotniejszy niż obecnie. Badania sugerują, że wzdłuż tej wodnej arterii, na przestrzeni około 65 kilometrów, znajdowały się dziesiątki piramid, w tym najbardziej znany kompleks w Gizie.

Wodna droga umożliwiała robotnikom transport kamienia i innych materiałów potrzebnych do budowy monumentów. Podwyższone drogi łączyły piramidy z portami rzecznymi wzdłuż brzegu Nilu. Susze i aktywność sejsmiczna mogły spowodować, że rzeka wyschła, a jej koryto z czasem zapełniło się osadami, co usunęło większość śladów jej obecności.

Zespół badawczy oparł swoje wnioski na danych z satelitów, które za pomocą fal radarowych penetrowały powierzchnię ziemi i wykrywały ukryte cechy terenu. Wykorzystano również rdzenie osadów i mapy z 1911 roku, aby odkryć i śledzić ślady starożytnej odnogi rzeki. Te narzędzia pomagają naukowcom odtworzyć mapę starożytnego Nilu, który obecnie jest pokryty piaskiem pustyni i polami uprawnymi.

Eksperci od dziesięcioleci podejrzewali, że do budowy piramid wykorzystywano łodzie do transportu robotników i narzędzi. Niektóre wcześniejsze badania sugerowały podobne teorie, ale nowe odkrycia wzmacniają tę hipotezę i rozszerzają jej zasięg.

Badanie obejmuje 31 piramid pomiędzy Liszt, wioską na południe od Kairu, a Gizą. Zostały one zbudowane na przestrzeni około 1000 lat, począwszy od około 4700 lat temu. Kompleksy piramid zawierały grobowce dla egipskich królów, a wysokiej rangi urzędnicy często byli chowani w ich pobliżu.

Niektóre z bloków granitowych użytych do budowy piramid były pozyskiwane z miejsc oddalonych setki kilometrów na południe. W niektórych przypadkach bloki mogły ważyć kilka ton. Uważa się, że starożytni Egipcjanie nie używali kół do ich przemieszczania, co sugeruje, że transport wodny mógł odegrać kluczową rolę.

Nowe narzędzia, takie jak radar penetrujący grunt i obrazowanie satelitarne, pozwalają na coraz bardziej precyzyjne badania archeologiczne. Badanie sugeruje, że klimat Egiptu był kiedyś znacznie bardziej wilgotny, a Nil miał większą objętość wody, rozdzielając się na liczne odnogi, z których jedna – nazwana przez badaczy odnogą Ahramat – miała około 65 kilometrów długości.

Odkrycia te wskazują, że starożytni Egipcjanie mogli wykorzystywać te wodne szlaki do transportu materiałów budowlanych bezpośrednio do miejsc budowy piramid. Zespół badawczy planuje dalsze mapowanie, aby wykryć dodatkowe, ukryte odnogi Nilu.

Egipt jest jak wielkie muzeum na świeżym powietrzu, a wciąż czeka na odkrycie wiele tajemnic starożytnej cywilizacji.

Źródło: Yahoo News