Skip to main content

Mount Everest od dawna przyciąga alpinistów z całego świata. Mimo że nie jest to najtrudniejszy szczyt do zdobycia, liczba ofiar śmiertelnych i porzuconych ciał na jego zboczach budzi niepokój. Od początku eksploracji w latach dwudziestych XX wieku, życie straciło tam ponad 310 osób. Wiele ciał pozostaje na górze, ponieważ ich odzyskanie jest nie tylko niebezpieczne, ale i kosztowne, dochodząc do około 70,000 dolarów.

Rok 2023 okazał się wyjątkowo tragiczny. Zanotowano co najmniej 12 zgonów i pięciu zaginionych, przypuszczalnie martwych wspinaczy. Liczba wydanych przez Nepal pozwoleń na wejście na Everest osiągnęła rekordową liczbę 463, co oznacza, że około 900 osób próbowało zdobyć szczyt od południowej strony w głównym sezonie wspinaczkowym.

Turystyka górska na Mount Everest to wydatek rzędu 50,000 do ponad 130,000 dolarów za wyprawę. Wzrost liczby wspinaczy w ostatnich latach przyczynił się do przeludnienia i zwiększenia liczby wypadków. Krótkie okresy sprzyjających warunków pogodowych prowadzą do tworzenia się kolejek na szlakach, zwiększając ryzyko wypadków w tzw. „strefie śmierci” powyżej 8,000 metrów, gdzie powietrze jest rzadsze i wiele osób korzysta z masek tlenowych.

Problemem jest także odzyskiwanie ciał zmarłych wspinaczy. Jak mówi Ang Tshering Sherpa, były prezes Nepal Mountaineering Association, nawet podniesienie owiniętego w lód papierka po cukierku na dużej wysokości wymaga dużego wysiłku, a co dopiero ciała.

W przeszłości wspinacze często mówili o ciele znanym jako „Green Boots”, należącym do Tsewang Paljora, który zginął na górze w 1996 roku. W ostatnich latach ciało to stało się mniej widoczne, co wywołało spekulacje, że zostało przesunięte lub przykryte kamieniami.

Nepalscy Szerpowie, uważając za nieodpowiednie pozostawianie ciał na ich świętej górze, starają się je usuwać. W 2019 roku co najmniej cztery ciała zostały znieśli ze zboczy przez zbieraczy śmieci.

Zdobywanie Mount Everest, choć stało się popularnym celem turystycznym, jest wciąż niebezpiecznym i kontrowersyjnym przedsięwzięciem, a fascynacja nim tylko narasta z każdym rokiem.

Źródło: Yahoo News