Astronomowie odkryli jedną z największych czarnych dziur, jakie kiedykolwiek zaobserwowano. Znajduje się ona w centrum galaktyki w systemie zwanym Kosmiczną Podkową, oddalonej o 5,5 miliarda lat świetlnych. Jej masa wynosi aż 36 miliardów razy więcej niż masa Słońca! To sprawia, że należy do elitarnej grupy tzw. ultra-masywnych czarnych dziur.
Kosmiczna Podkowa to układ, w którym światło odległej galaktyki jest zakrzywiane przez grawitację bliższego masywnego obiektu – w tym przypadku gigantycznej galaktyki zawierającej tę ogromną czarną dziurę. Efekt ten, zwany soczewkowaniem grawitacyjnym, pozwala astronomom badać obiekty z odległej przeszłości wszechświata.
Najnowsze badania wskazują, że ta ultra-masywna czarna dziura jest znacznie większa, niż przewidują dotychczasowe modele. Oznacza to, że rozwój galaktyk i ich czarnych dziur może przebiegać w bardziej złożony sposób, niż sądzono. Przyczyną może być m.in. „scouring” – proces, w którym zderzenia galaktyk wyrzucają gwiazdy z centrum, zmieniając dynamikę całego układu.
Odkrycie to może mieć kluczowe znaczenie dla zrozumienia ewolucji wszechświata, zwłaszcza w kontekście powstawania i wzrostu supermasywnych czarnych dziur. W przyszłości dalsze obserwacje teleskopów, takich jak Euclid i Ekstremalnie Wielki Teleskop (ELT), pozwolą jeszcze dokładniej zbadać to fascynujące zjawisko.
Źródło: Science Alert