Skip to main content

Nastoletnia inkaska dziewczyna została złożona w ofierze w andyjskich górach ponad 500 lat temu.

Silikonowy model przedstawia młodą kobietę z wydatnymi kośćmi policzkowymi, czarnymi oczami i opaloną skórą. To dzieło zespołu polskich i peruwiańskich naukowców we współpracy z szwedzkim rzeźbiarzem specjalizującym się w rekonstrukcjach twarzy. Prezentacja odbyła się w Muzeum Andyjskich Sanktuariów na Uniwersytecie Katolickim św. Marii w Arequipa.

„Nie sądziłem, że kiedykolwiek poznam wygląd jej twarzy, kiedy była jeszcze żywa,” powiedział Johan Reinhard, amerykański antropolog, który odkrył mumię znaną jako „Juanita” i „Inca Ice Maiden.”

Reinhard odkrył mumię w 1995 roku na wysokości ponad 6 000 metrów na zaśnieżonym wulkanie Ampato.

Model został stworzony przez szwedzkiego archeologa i rzeźbiarza specjalizującego się w rekonstrukcjach twarzy starożytnych ludzi. Odtworzenie twarzy zajęło mu około 400 godzin pracy.

Dagmara Socha, polska bioarcheolog z Uniwersytetu Warszawskiego, podczas ceremonii wyjaśniła, że pierwszym krokiem w rekonstrukcji twarzy Juanity było uzyskanie repliki jej czaszki. Następnie użyto skanów ciała, badań DNA, cezji etnologicznych, wieku i karnacji do stworzenia modelu twarzy.

Według badań antropologicznych, Juanita została złożona w ofierze między rokiem 1440 a 1450, gdy miała między 13 a 15 lat. Miała 140 cm wzrostu, ważyła 35 kilogramów i była dobrze odżywiona. Prawdopodobną przyczyną jej śmierci było poważne uszkodzenie prawej części potylicznej czaszki.

Johan Reinhard, który odkrył ponad 14 Inkaskich ofiar na andyjskich wysokościach, w tym trzy dzieci w lodowym grobie na wulkanie Llullaillaco w Argentynie, podkreślił, że naukowcy badają różne aspekty życia Juanity, takie jak jej dieta i przedmioty znalezione obok niej. „Te odkrycia pomagają nam lepiej zrozumieć jej życie i kulturę Inków,” dodał. „Teraz możemy zobaczyć, jak naprawdę wyglądała, co sprawia, że jest jeszcze bardziej żywa.”

Źródło: Yahoo News