Mieszkaniec Maryborough w Australii, regionu znanego z gorączki złota XIX wieku, przez lata przechowywał kamień, sądząc, że to złoto. Mimo wielu prób otwarcia go – używając piły do skał, szlifierki kątowej, wiertła, a nawet kwasu i młota – kamień pozostał nietknięty. Okazało się, że nie był to zwykły kamień, ani kruszec, ale rzadki meteoryt.
Geolog z Melbourne Museum, Dermot Henry, opisując meteoryt, zwrócił uwagę na jego ukształtowanie z wypukłościami, które powstały podczas przelotu przez atmosferę Ziemi. Badacze z Melbourne Museum, po przeprowadzeniu badań, opublikowali pracę naukową opisującą ten 4,6 miliarda lat stary meteoryt, ważący około 17 kilogramów. Jego skład, bogaty w żelazo, klasyfikuje go jako zwyczajny chondryt H5.
Meteoryt, nazwany Maryborough, jest jednym z tylko 17 zarejestrowanych meteorytów w stanie Wiktoria w Australii i drugim co do wielkości masą chondrytową w tym regionie. Badacze uważają, że jest on znacznie rzadszy i bardziej wartościowy dla nauki niż złoto.
Choć naukowcy nie są pewni, skąd dokładnie pochodzi meteoryt ani jak długo znajdował się na Ziemi, przypuszczają, że może pochodzić z pasa asteroid między Marsem a Jowiszem. Datacja wskazuje, że mógł znaleźć się na Ziemi między 100 a 1000 lat temu.
To odkrycie dowodzi, że czasami w naszych ogrodach mogą znajdować się przedmioty o znacznie większej wartości niż mogłoby się wydawać
Źródło: Science Alert