W eksperymencie ATLAS, przeprowadzonym przez naukowców z Europejskiej Sieci Fizyki Cząstek (ERN), ujawniono nowy poziom splątania kwantowego, który przewyższa standardowe poziomy energii bilion razy! To oznacza, że mamy do czynienia z czymś zupełnie nowym i niezwykle ekscytującym.
Splątanie kwantowe, choć znane od dawna, pozostaje jednym z najbardziej enigmatycznych zjawisk w fizyce kwantowej. Polega ono na tym, że dwie cząstki, które są ze sobą splątane, pozostają ze sobą powiązane niezależnie od odległości między nimi. To oznacza, że zmiana stanu jednej cząstki natychmiast wpływa na stan drugiej, nawet jeśli te cząstki są oddzielone przez ogromne odległości.
To zjawisko zdaje się naruszać teorię względności i ograniczenie prędkości światła, co sprawiło, że Albert Einstein nazwał je „upiornym działaniem na odległość”. Jednak po latach badań naukowcy przekonali się, że nie ma tu niczego upiornego, a splątanie kwantowe ma ogromny potencjał w dziedzinie komputerów i komunikacji kwantowej.
W ostatnim eksperymencie ATLAS naukowcy skupili się na analizie splątania kwarków wysokich, które są najmasywniejszymi cząstkami elementarnymi. Te nietypowe cząstki mają masę porównywalną do cząsteczki kofeiny, ale istnieją tylko przez bardzo krótki czas, znikając w ciągu niepojęcie krótkiego okresu 5 × 10^-25 sekundy.
Pomimo swojej krótkotrwałości, kwarki wysokie pozwalają naukowcom testować standardowy model cząstek i pomagać w pomiarach, takich jak masa bozonu Higgsa.
W eksperymencie ATLAS naukowcom udało się zmierzyć stopień splątania dwóch kwarków wysokich, co byłoby niemożliwe, gdyby nie były one ze sobą splątane.
To odkrycie otwiera nowe perspektywy w dziedzinie fizyki kwantowej i może przyczynić się do rozwoju przyszłościowych technologii, takich jak komputery kwantowe i komunikacja kwantowa. Chociaż wciąż jesteśmy na wczesnym etapie rozwoju tych technologii, to eksperyment ATLAS przynosi nam krok bliżej do zrozumienia tajemniczego świata kwantów.
Źródło: Chip