Astronomowie odetchnęli z ulgą, potwierdzając, że ogromna asteroida Apophis nie uderzy w Ziemię. Obawy o potencjalne zderzenie z naszą planetą nasiliły się po odkryciu Apophis w 2004 roku, gdy wstępne szacunki wskazywały na 2,7% szansę zderzenia podczas przelotu w 2029 roku. Jednak dzięki precyzyjnym pomiarom pozycji asteroidy podczas jej przelotu w 2021 roku, możliwość kolizji w przewidywalnej przyszłości została wykluczona.
Ponadto, astronomowie Paul Wiegert z Western University i Ben Hyatt z University of Waterloo w Kanadzie przeprowadzili symulacje orbit ponad 1,3 miliona znanych asteroid w wewnętrznym Układzie Słonecznym, dochodząc do wniosku, że żadna z nich nie zderzy się z Apophis w najbliższych latach. Choć istniała teoretyczna możliwość, że kolizja z inną asteroidą mogłaby zmienić trajektorię Apophis w stronę Ziemi, najnowsze badania obalają ten scenariusz jako niezwykle mało prawdopodobny.
Znaczenie tych odkryć jest ogromne, biorąc pod uwagę, że Apophis był uważany za jedno z największych zagrożeń asteroidalnych dla naszej planety. To, że astronomowie mogą teraz wykluczyć wszystkie możliwości zderzenia, daje ludzkości pewność, że przynajmniej w najbliższej przyszłości nie musimy obawiać się katastrofy z kosmosu.
Wciąż jednak pozostaje ryzyko ze strony nieznanych asteroid, co podkreśla potrzebę kontynuowania badań i monitorowania przestrzeni kosmicznej. Badania Wiegerta i Hyatta zostały przyjęte do Planetary Science Journal, a ich wyniki są dostępne na serwerze preprintów arXiv.
Źródło: Cornell University