Przez długi czas uważano, że liczba komórek nerwowych, które rozwijają się u człowieka w okresie dzieciństwa, pozostaje niezmienna przez resztę życia. Jednak nowe badania sugerują, że mózg może być bardziej plastyczny, niż wcześniej sądzono, i że nawet u dorosłych może zachodzić proces neurogenezy – czyli tworzenia nowych neuronów.
Najwięcej dowodów na neurogenezę pochodzi z badań na zwierzętach, takich jak myszy czy ptaki. U gryzoni nowe komórki nerwowe odkryto m.in. w hipokampie, odpowiedzialnym za pamięć. Co ciekawe, styl życia, jak aktywność fizyczna czy stymulujące otoczenie, może wspierać ten proces, natomiast choroby neurodegeneracyjne go osłabiają. Jednak przeniesienie tych wniosków na ludzi wciąż budzi kontrowersje.
Problem polega na tym, że metody używane do śledzenia powstawania neuronów u zwierząt – jak radioaktywne znaczniki – nie są możliwe do zastosowania u zdrowych ludzi. Pewne wyjątki dotyczą pacjentów onkologicznych, którym podawano takie znaczniki do śledzenia nowotworów. Analiza ich mózgów po śmierci wykazała obecność nowych komórek nerwowych, co sugeruje możliwość neurogenezy także u dorosłych.
Inna innowacyjna metoda to datowanie węglowe, które pozwala określić moment powstania komórki na podstawie poziomu węgla-14. Umożliwiło to wykrycie młodych neuronów w mózgach dorosłych, choć procedura ta nie została dotąd powtórzona. Alternatywnie, naukowcy badają występowanie specyficznych białek obecnych jedynie w rozwijających się neuronach.
Nie wszyscy badacze są jednak przekonani. Część uważa, że wykrywane znaczniki mogą należeć do innych komórek mózgu, jak glej. Inni są zdania, że nawet jeśli neurogeneza zachodzi, to w bardzo ograniczonym zakresie.
Niezależnie od podziałów w środowisku naukowym, temat neurogenezy u dorosłych pozostaje niezwykle istotny. Jeśli możliwe jest tworzenie nowych neuronów, otwiera to drogę do nowych terapii leczenia urazów mózgu czy chorób neurodegeneracyjnych. Ostateczne potwierdzenie tego procesu może zrewolucjonizować sposób, w jaki postrzegamy zdolność mózgu do regeneracji i adaptacji.
Źródło: Live Science