Skip to main content

Naukowcy z USA odkryli na Marsie gigantyczny wulkan, który przez dziesięciolecia ukrywał się przed oczami badaczy. Znajduje się on we wschodniej części prowincji wulkanicznej Tharsis, blisko równika planety. Ta znacząca cecha terenowa, pominięta od czasów misji Mariner 9 w 1971 roku, została ponownie odkryta dzięki analizie danych z różnych misji NASA i Europejskiej Agencji Kosmicznej.

Nowo odkryty wulkan, mniej wysoki, ale porównywalny rozmiarami z innymi znanymi wulkanami Marsa, takimi jak Ascraeus Mons, Pavonis Mons i Arsia Mons, może stanowić kluczowe miejsce do poszukiwania życia na Marsie. Znajduje się on na granicy pomiędzy Noctis Labyrinthus a Dolinami Mariner, w regionie znaczącym dla dalszych badań i potencjalnej eksploracji przez roboty oraz astronautów.

Pascal Lee, planetolog z Instytutu SETI i NASA Ames Research Center, podkreśla znaczenie tego odkrycia dla zrozumienia historii Marsa oraz potencjalnego istnienia życia. Wulkaniczna aktywność obszaru sugeruje możliwość występowania uwodnionych minerałów oraz lodu lodowcowego, co otwiera nowe perspektywy dla badań nad warunkami życia na Marsie.

Choć wiele tajemnic pozostaje do rozwiązania, w tym kwestia aktualnej aktywności wulkanu i jego wpływu na możliwość występowania życia, to odkrycie podkreśla znaczenie Marsa jako celu badawczego. Daje nowe spojrzenie na ewolucję Czerwonej Planety oraz wskazuje na ekscytujące możliwości przyszłych eksploracji.

Źródło: Yahoo News