Skip to main content

W miarę jak temperatura na Ziemi rośnie, topnieją lody i permafrost, a to może skutkować uwolnieniem pradawnych wirusów i mikroorganizmów. Proces ten jest szczególnie niepokojący, ponieważ z topniejącego lodu mogą zostać uwolnione wirusy i choroby, na które ludzie nie mają odporności.

Globalne ocieplenie powoduje topnienie permafrostu na Syberii i innych obszarach arktycznych. Naukowcy obawiają się, że razem z topnieniem lodu mogą zostać uwolnione wirusy i mikroorganizmy, które przez tysiąclecia były zamrożone. W 2014 roku odkryto wirusa sprzed 30 000 lat, który był zaraźliwy dla ameb. Choć nie stanowił zagrożenia dla ludzi, istnieje ryzyko, że z topniejącego lodu mogą zostać uwolnione wirusy zagrażające ludzkiej populacji.

Organizacja Światowego Zdrowia (WHO) podjęła działania w celu zapobiegania przyszłym pandemiom, w tym „Chorobie X”, która jest definiowana jako epidemia wywołana przez patogena nieznanego jako przyczynę choroby u ludzi. Starożytne choroby mogą stanowić potencjalne zagrożenie związanego z topnieniem permafrostu.

Permafrost jest idealnym środowiskiem do przechowywania wirusów i mikroorganizmów. Badania wykazały, że jeden gram permafrostu może zawierać tysiące gatunków mikroorganizmów. Ze względu na ich starożytność, ludzie prawdopodobnie nie mają naturalnej odporności ani leków do zwalczania tych chorób.

Oprócz chorób, topnienie permafrostu może prowadzić do uwolnienia gazów cieplarnianych oraz rtęci, które mogą zanieczyścić środowisko i wpłynąć na zdrowie i życie dzikiej przyrody.

Aby zapobiec uwolnieniu wirusów i mikroorganizmów z topniejącego lodu, konieczne jest zachowanie zamrożonego permafrostu. Naukowcy na całym świecie podejmują działania w tym kierunku.

Warto nadal monitorować sytuację i podejmować środki ostrożności, aby uniknąć potencjalnych zagrożeń związanych z topnieniem permafrostu i uwolnieniem starożytnych chorób.

Źródło: Yahoo News