Skip to main content

W skali od spiralnych ramion galaktyk po mikroskopijne kryształy śniegu, natura wydaje się podążać za wzorami fraktalnymi, które powtarzają się na coraz mniejszych skalach. Jednak dotychczas nie zaobserwowano, aby molekuły wykazywały takie samo podobieństwo w różnych skalach. Sytuacja ta zmieniła się, gdy badacze z Niemiec, Szwecji i Wielkiej Brytanii odkryli enzym wytwarzany przez jednokomórkowy organizm, który może ułożyć się w fraktal – konkretnie w powtarzający się wzór trójkątów znanymi jako trójkąt Sierpińskiego.

Enzym ten, odmiana syntazy cytrynianu wyprodukowana przez sinicę Synechococcus elongatus, swoją ewolucję od niefraktalnych prekursorów zawdzięcza możliwości, że takie wzory molekularne mogą pojawiać się zaskakująco szybko. Struktura ta, odkryta przypadkiem, jest zupełnie inna niż jakiekolwiek wcześniej obserwowane układy białek. Co więcej, badania pokazują, że nie wydaje się mieć żadnej funkcji, co sugeruje, że może to być jedynie nieszkodliwy przypadek ewolucyjny. Takie fraktale mogą pojawić się i równie szybko zniknąć, ponieważ jeśli nie są biologicznie użyteczne, organizm szybko je porzuca.

Ciekawostką jest, że takie przejścia ewolucyjne w samoukładaniu się mogą być częstsze, niż sugerują to strukturalne bazy danych. Można więc tylko spekulować, ile unikalnych zespołów ewoluowało przez eony, których nigdy nie zaobserwowano do dziś.

Źródło: Science Alert