Astronomowie odkryli niezwykle masywną planetę, która nie powinna istnieć ze względu na swoje rozmiary, orbitującą wokół małej, słabo świecącej czerwonej gwiazdy. Ta planeta, nazwana LHS 3154b, jest ponad 13 razy cięższa od Ziemi, podczas gdy jej gospodarz, gwiazda typu M, jest dziewięć razy mniej masywny niż Słońce i sto razy mniej jasny.
Gwiazda ta nie powinna posiadać wystarczającej ilości materiału w swoim dysku formującym planety, aby stworzyć tak masywną planetę. Odkrycie to zostało dokonane dzięki nowemu instrumentowi, Habitable Zone Planet Finder, zamontowanemu do teleskopu Hobby-Eberly w Teksasie. Instrument ten wykorzystuje technikę Dopplerowskiej prędkości radialnej do wykrywania egzoplanet, czyli planet krążących wokół innych gwiazd niż Słońce.
Technika ta pozwala na odkrywanie planet skalistych w strefach mieszkalnych, czyli obszarach wokół gwiazd, gdzie możliwe jest istnienie ciekłej wody na powierzchni planet. W przypadku chłodnych i słabiej świecących gwiazd typu M, taka technika jest bardziej efektywna ze względu na większą reakcję gwiazdy na obecność planety o masie zbliżonej do Ziemi.
Planeta LHS 3154b, orbitująca blisko swojej gwiazdy, stanowi wyzwanie dla obecnych teorii formowania planet, sugerując potrzebę istnienia znacznie masywniejszych dysków planetarnych niż wcześniej sądzono. Odkrycie to pomoże astronomom lepiej zrozumieć procesy formowania planet oraz potencjał życia wokół gwiazd typu M, najczęściej występujących w naszej galaktyce.
Źródło: Science Alert